Budynek IPN w Rzeszowie i figlarna rzeźba za ogrodzeniem |
Pozyskałem ostatnio z archiwum IPN sporo materiałów dotyczących Demokratycznej Armii Krajowej i naszej mamy. Spodziewałem się ponurych tajemnic, przygnębiających faktów. Nie spodziewałem się sporej dawki czarnego humoru.
Zaczęło się co prawda od wzruszającego zdjęcia mamy z aresztu śledczego.
Potem zacząłem czytać faktologię klik> Krygowskiego i tu sam początek po prostu mnie rozwalił -
Ulegając szkodliwym wpływom wrogiej propagandy, a szczególnie inspiracji reakcyjnej części nauczycielstwa, 5-ciu uczniów szkół średnich w Strzyżowie w miesiącu wrześniu 1949 r. założyło nielegalną organizację pod nazwą: Demokratyczna Armia Krajowa (DAK).
Głównym celem tej organizacji była walka z ustrojem demokracji ludowej w Polsce i ze Związkiem Radzieckim, odzyskanie byłych ziem wschodnich i oderwanie republik: białoruskiej, litewskiej i ukraińskiej, celem stworzenia państwa federalnego – słowiańskiego, opartego na tradycjach Jagiellonów.
Cóż za retoryka! Cóż za wiara w możliwości 33 chłopców i dziewcząt, których trzeba było skazać na prawie 200 lat więzienia łącznie, aby uchronić zagrożony byt PRL i jedność terytorialną ZSRR!
Zapraszam do pouczającej lektury -
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz